Pokój służącej


"Pokój służącej"


Ktoś przed (przeczytaniem)
Dzień dobry, widziałam na instagramie na stronie Wydawnictwo Literackie zapowiedź "Pokój służącej", przeczytałam skróconą recenzję i zainteresowała mnie ta książka. Czy jest warta uwagi ?

Ktoś po (przeczytaniu)
Zdecydowanie tak. Przeczytałam ją w 2 dni. To chyba najlepsza rekomendacja. Trochę w pociągu, trochę już w Gdyni w kawiarni obserwując cudowne widoki i oczywiście w domu.
I w tym przypadku, oceniając w ciemno "po okładce" i krótkim opisie, nie zawiodłam się. Oglądałam kiedyś film opowiadający perypetie służących. Ta książka, również podejmuje ważne sprawy i opowiada nam świat, który jest nam obcy. Przedstawia ludzi, których na co dzień nie spotykamy. Pokazuje też życie w Singapurze, a to już egzotyka dla większości z nas. Nie każdy zapewne wie, że w każdym mieszkaniu są tam schrony, betonowe wzmocnione niewielkie pomieszczenie, bez okien. W praktyce mieszkają tam służące.



KPrP
O czym opowiada książka? To, że o służących żyjących w Singapurze to już wiemy.

KPoP
To historia kilku kobiet opowiadana jednocześnie. Głównymi bohaterkami są dwie siostry pracujące jako pomoce domowe. Zajmują się dziećmi, obsługują domowników, gotują i sprzątają. Nie mają dnia wolnego. Pracują niemal cały dzień. Są źle wynagradzane, naruszane są ich prawa, konfiskowane prywatne rzeczy. Są też szpiegowane, nagrywane kamerkami.
Opowiadania są w większości wymyślone, wzorowane są jednak na faktycznych obserwacjach tego środowiska przez osobę niezależną.

KPrP
Czy nie jest tak, że książka jest przewidywalna ? Dobro walczy ze złem i dobro wygrywa...

KPoP
Książka jak już wspomniałam opowiada wiele wątków związanych z głównymi bohaterkami oraz z paniami i panami, którzy są pracodawcami. Książka przez to wciąga i czyta się ją z zainteresowaniem. Pokazane są negatywne postacie, których "zło" wynika z próżności, zwykłej zawiści lub bycia niekochanym. Pozytywne jest to, że życie jakie się toczy sprawia, że bohaterowie się do siebie zbliżają, chcą zrozumieć oba światy jakie się tu przeplatają : zamożnych i tych wyzyskiwanych. Ludzkie cechy i empatia wygrywają. Ostatecznie faktycznie osoby pozytywne odnajdują szczęście a te próbujące krzywdzić innych dostają "pstryczka" w nos.
Mam nadzieję, że nie zdradziłam zbyt wiele ...

KPrP
Singapur - czy różni się życie codzienne tam od życia mieszkańców Europy ?

KPoP
Trochę spłycę odpowiedź ale w zasadzie niczym się nie różni. Ludzie borykają się na co dzień z tymi samymi problemami co my - Europejczycy. Tracą pracę, zdradzają, są niedostrzegani w małżeństwie, pragną dziecka, którego mieć nie mogą, tęsknią za rodziną, którą pozostawili gdzieś daleko jadąc do pracy by zapewnić im lepszy start. Są też "szklane" osiedla z nowoczesnymi apartamentami, zielenią "pachnącą pestycydami", ochroną.
Nawet te negatywne, kontrowersyjne postacie kochają swoje dzieci, choć czasami potrzebują czasu aby zauważyć, że je zaniedbują i tracą czas, który nigdy już nie wróci. Przychodzi refleksja, tragiczne zdarzenie dotykające najbardziej bezbronnego bohatera i życie zatacza koło. Nigdy nie jest za późno by budować szczęście.

KPrP
Zostałam zainteresowana. Książka "Pokój służącej" Wydawnictwo Literackie
trafi na moją listę must have.

KPoP
Dziękuję Wydawnictwo Literackie za możliwość przeczytania.
Książka od 4 lipca dostępna będzie w księgarniach.

Paris dream blog




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz